Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fancy
Małe ale cieszy
Dołączył: 23 Mar 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 15:08, 23 Mar 2011 Temat postu: Dobre Kawały :) |
|
|
Mama bardzo była ciekawa, co jej córka robi z chłopakiem, gdy zamykają się w pokoju. Pewnego razu ciekawość zwyciężyła i mama spróbowała podejrzeć przez dziurkę od klucza. Patrzy, a tam dzieci na środku pokoju klęczą i żarliwie się modlą. Wzruszona mamusia otwiera pokój i złamanym ze wzruszenia głosem:
- Ale z was porządne dzieci. A powiedz mi córeczko, o co się tak pięknie modlicie?
- O miesiączkę mamusiu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
rancho
Małe ale cieszy
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Karwia
|
Wysłany: Czw 13:27, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Spotkało się dwóch kolegów po długim czasie.
- Jak żyjesz? Co dobrego u Ciebie? Opowiadaj!
- Co tu mówić...? Pcha się tą biedę!
- Żartujesz?! O jakiej biedzie ty mówisz? Zawsze ci się układało!
- Ale w małżeństwie mi się nie układa.
- Nie wierzę, przecież na uczelni świata poza sobą nie widzieliście!
- Na uczelni tak! A teraz mam podejrzenie, że mnie zdradza.
- Dlaczego tak myślisz?
- Już ci to wytłumaczę! Mam taką pracę, że ciągle muszę zmieniać miejsce zamieszkania. Trzy lata w Lublinie, dwa w Stargardzie, dwa w Kamieniu Pomorskim, trzy w Poznaniu i teraz znowu Warszawa.
- No i co z tego? Przecież jeździcie razem!
- Tak! Tylko, że w tych wszystkich miejscach, przesyłki do domu przynosił ten sam listonosz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 22:34, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Lecą ludzie samolotem. Nagle z głośnika głos pilota.
- Proszę państwa, proszę się nie denerwować, mamy małą awarię. Proszę przejść na lewą stronę samolotu i spojrzeć przez okienka.
Ludzie przechodzą na lewą stronę, samolot się przechyla, a pilot:
- Jak państwo słusznie zauważyli, lewy silnik płonie.
Mała panika na pokładzie ale od czego drugi silnik... Za chwilę jednak znów głos...
- Proszę państwa, a teraz spokojnie, powoli proszę przejść na drugą stronę samolotu i spojrzeć przez okienka...
Ludzie już bardziej podenerwowani przebiegają na drugą stronę;
- Jak widać proszę państwa, drugi silnik również płonie...
Panika zaczyna wybuchać na pokładzie...
- A teraz proszę spojrzeć w dół.
Wszyscy przylepili się do okienek.
- Jak widać, pod nami rozpościera się duże, piękne jezioro, a pośrodku widać mały żółty pontonik. Z małego żółtego pontonika mówiła dla państwa załoga samolotu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kucharek
Małe ale cieszy
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 22:36, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Egzamin na prawo jazdy. Egzaminator zadaje kursantowi pytanie:
- Ma pan skrzyżowanie równorzędne. Tu jest pan w samochodzie osobowym, tutaj tramwaj, a tu karetka na sygnale. Kto przejedzie pierwszy?
- Motocyklista - odpowiada pytany.
- Panie, co pan wygadujesz - warczy zły egzaminator - Toż przecież mówię, jest pan, tramwaj i karetka. Skąd wziął się motocyklista?
- A c***** ich wie, skąd oni się biorą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiatex
Małe ale cieszy
Dołączył: 26 Mar 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: Sob 14:38, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mężczyzna z chłopcem wchodzą razem do fryzjera. Po tym, gdy facet został już ogolony, ostrzyżony i jeszcze kazał zrobić sobie manicure, posadził na fotelu chłopca i mówi do niego:
- Poczekaj tutaj, ja pójdę tylko kupić sobie krawat i za 10 minut po ciebie przyjdę. Gdy fryzjer ostrzygł już małego, a facet wciąż się nie pokazywał, fryzjer mówi do chłopca:
- No i co... wygląda na to, że tatuś o tobie zapomniał.
- Ale to nie był mój tatuś - mówi chłopiec. - On tylko zaczepił mnie przed chwilą na ulicy i spytał, czy mam ochotę na darmowe strzyżenie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pukiel
Małe ale cieszy
Dołączył: 29 Mar 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 12:09, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Potwór Frankensteina poszedł na spacer do lasu i tam zatruł się grzybami. Doktor Frankenstein po wyjęciu mu starego żołądka i wszczepieniu nowego, przestrzega go:
- Następnym razem jak pójdziesz do lasu, masz jeść tylko te grzyby, które znasz!
- Ale ja znam tylko muchomory!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xstal
Małe ale cieszy
Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Sopot
|
Wysłany: Czw 19:16, 31 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jaś do kolegi mówi:
- Moja starsza siostra to ma szczęście.
Kolega z zaciekawieniem pyta:
- Dlaczego?
Jaś na to:
- Była na prywatce, na której urządzono konkurs. Każdy chłopak musiał albo pocałować dziewczynę, albo dać jej czekoladę.
- No i co ? – pyta kolega
- Przyniosła 20 czekolad! – odpowiedział Jaś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
berbec
Małe ale cieszy
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 16:10, 01 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Spotyka się dwóch sąsiadów. Jeden mówi:
- Czy ty wiesz Franek, że moja świnia mówi po francusku?
- Chyba jesteś pijany, albo zwariowałeś!
- Nie wierzysz? To założymy się!
Sąsiedzi poszli do chlewu do świni mówiącej po francusku. Jej właściciel pyta:
- Kaśka, umiesz mówić po francusku?
Świnia nic. Wtedy chłop ją kopnął, a świnia:
- Łi, łi, łi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
liftix
Małe ale cieszy
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 23:09, 03 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wielka kumulacja. Stoi dziennikarz pod budką Lotto i robi wywiady.
Podjeżdża
facet trabantem, dziennikarz przyskakuje i pyta:
- Co pan zrobiłby z tą wygraną.
Facet myśli i mówi:
- No to większe mieszkanie, poloneza...
- A reszta?
- Reszta na konto.
Podjeżdża facet polonezem. Dziennikarz pyta:
- A co pan by zrobiłby...
- No, to jakiś dom, mercedes...
- A reszta?
- Reszta na konto.
Podjeżdża facet mercolem 600 SEL. Dziennikarz ponawia pytanie...
- Taaak, no to spłaciłbym skarbowy, potem ZUS...
- A reszta?
- A reszta niech k***a czeka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pietras
Małe ale cieszy
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 23:53, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Mąż i żona jadą wiejską drogą do znajomych. Wjechali w błoto i samochód ugrzązł. Po kilku minutach bezowocnych prób wyciągnięcia go spostrzegli młodego rolnika z parą wołów. Rolnik zatrzymał się i zaoferował pomoc za 200 złotych. Mąż się zgodził i po chwili samochód mógł jechać dalej. Rolnik mówi do męża:
- Wie pan, dzisiaj wyciągnąłem już 10 samochodów z tego błota.
Facet patrzy z niedowierzaniem na pole i pyta:
- A kiedy ma pan czas, żeby zaorać pole? W nocy?
- Nie - mówi młody rolnik - w nocy leję wodę w dziury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
metalox
Małe ale cieszy
Dołączył: 08 Kwi 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: Sob 14:32, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Przychodzi bezrobotny robotnik na budowę szukać pracy. Idzie do majstra, a ten pyta:
- Co może pan robić?
- Mogę kopać - odpowiada bezrobotny.
- A co jeszcze może pan robić?
- Mogę nie kopać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dawidos
Małe ale cieszy
Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 11:13, 11 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Na Euro 2012 zagramy kolejno:
1. Mecz otwarcia
2. Mecz o wszystko
3. Mecz o honor
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
periks
Małe ale cieszy
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 22:44, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Żona wykonuje jakieś dziwne ruchy przed lustrem.
- Co ty tam robisz?!
- Ćwiczę chwyty samoobrony, nigdy nie wiadomo, czy w ciemności nie napadnie mnie jakiś maniak seksualny.
- Daj spokój, aż tak ciemno to nie bywa!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
craft
Małe ale cieszy
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 16:07, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Jest zakończenie roku szkolnego. Każde dziecko przyniosło prezent z własnego zakresu możliwości. Pani wiedząc, gdzie pracują rodzice dzieci próbuje zgadnąc, co dostała bez otwierania prezentu. Najpierw prezent daje Ania. Pani wiedząc, że jej rodzice pracują w kwiaciarni, potrząsa pudełkiem i mówi:
- Aniu, czy to są kwiaty?
- Skąd pani wiedziała?
Później prezent daje Waldek. Pani wie, że jego rodzice pracują w sklepie ze słodyczami. Potrząsa pudełkiem i mówi:
- Waldku, czy to są czekoladki?
- Skąd pani wiedziała?
Sytuacja powtarza się kilkanaście razy. Pani zawsze bez problemu zgaduje co dostała. Jako ostatni daje prezent Jasio. Pani wie, że jego rodzice pracują w branży monopolowej. Nim potrząsnęła pudełkiem zauważyła, że z pudełka coś wycieka. Postanowiła to polizać.
- Jasiu, czy to jest szampan?
- Nie...
Pani postanowiła jeszcze raz "skosztować":
- No to może ajerkoniak?
- Nie...
- Poddaję się, Jasiu. Co to jest?
- Świnka morska!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sponsur
Małe ale cieszy
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 23:06, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Kowalski postanowił zrobić żonie niespodziankę. Poszedł do fryzjera, zgolił wąsy, brodę, przystrzygł krótko włosy. Kiedy wrócił, żona rzuciła mu się na szyję i zaczęła namiętnie całować.
- Wiedziałem kochanie, zę zrobię ci niespodziankę!
- Och, to ty?! - krzyknęła speszona żona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|