Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wynatus
Małe ale cieszy
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 23:09, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Lata dziewięćdziesiąte. Z katastrofy rosyjskiego statku na dziką wyspę przypływa szalupą garstka uratowanych marynarzy. Z krzaków wypadają ludożercy, otaczają ich i oznajmiają, że zostaną wszyscy zjedzeni. Najstarszy stopniem bosman zaczyna negocjacje:
- Czy u was rewolucja była?
- Nie - odpowiada zaskoczony kacyk.
- A kolektywizacja? - drąży bosman.
- Nie - coraz bardziej niepewnym głosem mówi kacyk.
- A kult jednostki?
- Nieee!!!!
- A czyny społeczne w dzień urodzin Lenina? Też nie???
- Nie.
- No to skąd w was takie, k****, zezwierzęcenie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
enovek
Małe ale cieszy
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 15:47, 23 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
W małym miasteczku do sklepu z artykułami metalowymi dokonano włamania. Prowadzący śledztwo Sherlock Holmes mówi do doktora Watsona:
- To musiał być tutejszy fryzjer.
-D laczego tak sądzisz, Holmesie?
- Bo zginęły tylko brzytwy i nożyce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
drewox
Małe ale cieszy
Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 19:12, 25 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dwóch kosmitów wylądowało na ziemi. Ciemna noc pustkowie idą. Dochodzą do zamkniętej stacji benzynowej. Podchodzą do dystrybutora. Jeden z nich mówi:
- Dzień dobry my jesteśmy kosmici, przylecieliśmy tu w pokojowych zamiarach chcemy tylko porozmawiać.
Dystrybutor milczy. Tak trzy razy. W końcu jeden z nich nie wytrzymał i mówi:
- Chyba mu przywalę z lasera.
Na to drugi:
- Nie rób tego, to jakiś kozak. Więc jeszcze raz próbują a dystrybutor ciągle milczy. Więc ten jeden wyciąga laser, strzela, stacja wylatuje w powietrze. Wstają pół kilometra dalej otrzepując się z kurzu. Jeden drugiego pyta:
- Ty skąd wiedziałeś że to kozak? Jak byś się okręcił 2 razy dokoła swoim penisem a następnie wsadził go sobie w ucho też byłbyś kozak.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez drewox dnia Pon 19:13, 25 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kominek
Małe ale cieszy
Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 16:01, 28 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wąż mówi do węża:
- Sssłuchaj, czy my jesssteśmy jadowite?
- No, chyba tak.
- Kurde, bo sssię w język ugryzłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
areko
Małe ale cieszy
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Wto 19:32, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Starszy gość na emeryturze miał problemy ze słuchem. W końcu trafił na lekarza, który bardzo mu pomógł. Miesiąc później facet wraca do lekarza na kontrolę. Lekarz mówi:
- Pański słuch jest w znakomitej formie. Pańska rodzina musi być bardzo zadowolona, że znowu pan słyszy.
Facet na to:
- Och, jeszcze im nie powiedziałem. Po prostu siedzę i słucham rozmów. Już trzy razy zmieniałem mój testament!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dredox
Małe ale cieszy
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 19:02, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Davida Copperfielda zakuto w kajdanki, związano, obklejono taśmą klejącą, zawiązano w worku, worek zabito gwoździami w trumnie, trumnę zaspawano w metalowej skrzyni i całość zrzucono ze śmigłowca do wodospadu Niagara. Ku ogólnemu rozżaleniu, Copperfield zabrał sekret swojej sztuczki ze sobą do grobu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
olafek
Małe ale cieszy
Dołączył: 09 Maj 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wejherowo
|
Wysłany: Pon 22:05, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jedzie wypasiony Mercedes na pruszkowskich numerach. W
środku czterech łysych, w bagażniku biznesmen. Gość w bagażniku trzęsie się ze strachu, aż popuścił trochę w spodnie. Nagle samochód zatrzymuje się, otwiera się klapa bagażnika i facetowi ukazuje się policjant. Biznesmen zbolałym głosem:
- O Boże! Jak się cieszę, że pana widzę!
- Z czego się, kur*a, cieszysz?! Posuń się!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
waldekos
Małe ale cieszy
Dołączył: 12 Maj 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Milanówek
|
Wysłany: Pią 14:31, 13 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Bóg stwierdził, że Adamowi się nudzi i postanowił coś temu zaradzić. Zwraca się zatem do Adama:
- Adamie. Widzę, że ci się nudzi. Postanowiłem. Stworzę ci istotę. Istotę, która będzie piękna, mądra i inteligentna. Cudowna, miła, będzie ci służyć i wspierać cię. Jednym słowem, stworzę ci istotę idealną!.. Ale musisz mi oddać swoją nogę..
- Nogę?!.. A co dostanę za żebro?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
styles
Małe ale cieszy
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 14:06, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
- Panie Heniu, co pan sobie myśli? Ja wiem, że pan się niedawno ożenił, że żona pana jest bardzo atrakcyjna. Ale jak można się tak nieskromnie zachowywać?!
- ???
- Mieszkasz pan na parterze, okien pan wieczorami nie zasłaniasz i takie figle pan z żoną wyprawiasz po stole, wersalce, w całym mieszkaniu, ze od paru dni ludzie się gromadzą przed pańskimi oknami. Nie wstyd panu?!
- Panie Kazimierzu, ale...
- No co?!
- Ja dopiero dziś rano wróciłem z Gdańska...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wolskicz
Małe ale cieszy
Dołączył: 18 Maj 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Śro 16:12, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Komisariat policji. Dyżurka. Dzwoni telefon. Dyżurny odbiera:
- Komisariat Policji, słucham?
- Dzień dobry. Czy to wasz komisariat wysyłał wczoraj wieczorem patrol na Aleję Lipową 74 przez 3?
- Chwileczkę, już sprawdzam. Tak. Mieliśmy zgłoszenie naruszenia ciszy nocnej - głośna muzyka, wraski...
- Mam prośbę. Czy możecie ich przysłać jeszcze raz? Zapomnieli zabrać czapkę i pistolet. No i zdjęcia obejrzą, fajne wyszły!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
markel
Małe ale cieszy
Dołączył: 19 Maj 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 14:42, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Przychodzi kobieta do apteki:
- Macie jakiś naprawdę skuteczny środek na odchudzanie?
- Tak. Plastry.
- A gdzie się je przykleja?
- Na usta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arnoldzik
Małe ale cieszy
Dołączył: 21 Maj 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 15:55, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Zbliżają się święta, lecz w rodzinie Jasia się nie przelewa. Zdesperowany Jasio pisze list do sw. Mikołaja. "Drogi sw. Mikołaju jestem bardzo biedny ale chciałbym dostać na gwiazdkę klocki lego, piłkę i kolejkę elektryczna."
Panie na poczcie nie bardzo wiedza co zrobić z tym listem, gdyż Jasio nie napisał adresu do Mikołaja. Postanawiają przeczytać list, tak się wzruszają losem biednego Jasia, że postanawiają spełnić jego życzenia. Jednak pracownice poczty same dużo nie zarabiają więc pieniędzy starczyło tylko na piłkę i klocki. Wysyłają prezenty do Jasia. Po jakimś czasie przychodzi list od Jasia, panie na poczcie otwierają go i czytają:
"Drogi Mikołaju dziękuję ci za wspaniale prezenty, a tę kolejkę to pewnie te ku..y z poczty zaj..ały!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
europal
Małe ale cieszy
Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 14:14, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Do pijanego podchodzi policjant.
-Nazwisko!
-Kowalski.
-Dobra dobra. Wy wszyscy jesteście Kowalscy!
-No dobrze. Nazywam się Henryk Sienkiewicz.
-O, widzicie! Trzeba było tak od razu mówić, a nie kłamać, że jest pan jakimś tam Kowalskim!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
feeder
Małe ale cieszy
Dołączył: 28 Cze 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 15:11, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dyrektor szkoły przechodzi korytarzem obok klasy, z której słychać straszny wrzask. Wpada, łapie za rękaw najgłośniej wrzeszczącego, wyciąga go na korytarz i stawia w kącie. Po chwili z klasy wychodzi kolejnych trzech młodzianów, którzy pytają:
- Czy możemy już iść do domu?
- A z jakiej racji?
- No... przecież skoro nasz nowy pan od matematyki stoi w kącie, to chyba lekcji nie będzie, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
erunway
Małe ale cieszy
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 11:35, 30 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Moskwa, u szewca:
- Przyszedłem odebrać buty z naprawy.
- Płaci pan 20 rubli.
- Tak mało? Na kwicie jest napisane, że mam do zapłaty 40 rubli.
- Jeden but zgubiliśmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|